Jeste�my bardziej papiescy od papie�a, musimy by�, bo uk�ad nami manipuluje. Manipuluje nami literatura i liberalne kr�gi ko�cielne. Obraz na jaki nie zas�u�yli�my, ale sami sobie wybrali�my. Skupi� si� na literaturze, bo przecie� nie na radiu. Nie wiem czy komu� trzeba t�umaczy�, �e Henryk Sienkiewicz odwali� kawa�ek dobrej roboty, to co pisa� by�o w czasie kiedy pisa�, jakim� �wiate�kiem w zaborowym tunelu. Nie by�a to literatura wysokich artystycznych lot�w, ale by�a literatur� `u�ytkow�', w swojej klasie wybitn�. Oddaj�c szacunek Sienkiewiczowi, chcia�bym tylko przypomnie�, a raczej u�wiadomi� patriotycznym pod publiczk� obywatelom IVRP, �e Henryk Sienkiewicz nie by� `�wi�ty'. Po pierwsze myli� si� co do fakt�w historycznych i to myli� si� wielokrotnie, istnieje kilka opracowa� historyk�w, kt�rzy liczne pomy�ki Sienkiewicza opisuj�. Po drugie nie pisa� staropolszczyzn�, nawet nie pisa� poprawn� polszczyzn�, pisa� j�zykiem wymy�lonym przez siebie, nie by� to ani j�zyk �wczesnej polszczyzny, ani w �adnym wypadku j�zyk staropolski, by�a to stylizacja stworzona na potrzeby powie�ci sienkiewiczowskich. Oczywi�cie ja p�ki co, w przeciwie�stwie do Romana i kilku prawicowych publicyst�w jak niejaki Ziomalkiewicz, mam pouk�adane w g�owie klapki, z pi�t� w��cznie i nie zamierzam deprecjonowa� Sienkiewicza, wysy�aj�c w b�j Gombrowicza, czy te� odwrotnie. Chce natomiast powiedzie�, �e zestawianie tych dw�ch autor�w, jest wr�cz idealne dla cel�w edukacyjnych i tylko kto� pozbawiony wyobra�ni i/lub wiedzy mo�e pozwoli� aby taka okazja przesz�a obok. Dopiero kontrastuj�ce zestawienie, idyllicznej wielkiej Polski, promowanej przez literatur� Sienkiewicza, z bezlitosn� i przedstawion� w wyj�tkowej artystycznej formie krytyk� narodowych wad, daje pe�en obraz Polski i Polak�w. Wydaje si�, �e dla cel�w edukacyjnych, trudno o bardziej komfortowe u�o�enie literatury Sienkiewicza obok literatury Gombrowicza, gorzej �e takie oczywisto�ci nie docieraj� do umys��w wszechpolskich, ciasnych jak gierkowska kawalerka.
Sienkiewicz pisa� w kanonie literatury popularnej, do�� powiedzie�, �e `Potop' ukazywa� si� w odcinkach, jak opera mydlana, a odcinki drukowa�a carska prasa. Z wielu powod�w Sienkiewicz nie m�g� pisa� ca�ej prawdy, g��wnym by�a cenzura, ale te� sam Sienkiewicz celowo wybiela� bohater�w i pomija� niewygodne fakty, dla zbudowania kryszta�owych wizerunk�w i kontrastuj�cych z nimi czarnych charakter�w. Literatura sienkiewiczowska to formu�a westernu, tu s� ewidentnie fajni kowboje i �li barbarzy�cy, skalpuj�cy Indianie. Z wyj�tkiem Kmicica, kt�ry si� troch� wymkn�� konwencji, zawsze by� z�y Azja i terminator II Pan Micha�, rubaszny Zag�oba i lew salonowy ze Szkocji. Postaci sienkiewiczowskie s� wyraziste, jednoznaczne, skr�towe, co jest charakterystyczne dla literatury, co tu du�o m�wi� komercyjnej. Sienkiewicz pisa� dla chleba i publikowa� nie na powielaczu, ale jakby�my dzi� powiedzieli w tabloidach. Dlatego traktowanie literatury Sienkiewicza jako tekst�w �r�d�owych i uczenie si� od Sienkiewicza historii nazwa�bym �atwizn� i desperacj�, czym� na wz�r �ci�gania `materia��w' ze sciaga.pl. Sienkiewicz pisa� streszczenia historyczne i to streszczenia cz�sto zawieraj�ce b��dy, oraz uproszczenia dla potrzeb melodramatycznych, Sienkiewicz pisa� histori� pod gusty czytelnika, pisa� komercyjna wersj� wydarze�. Nie wiem ilu patriot�w giertychowskich wie, �e Potop by� drukowany w carskiej GW, zapewne ani jeden nie wie, �e niejaki Kmicic zosta� u�miercony w czasie wybuchu kolubryny i dopiero po interwencji polskiego mieszcza�stwa czytelniczego, Sienkiewicz wskrzesi� bohatera oraz podda� torturom przypalania boku.
Z liceum pami�tam, �e przedstawiona przez Sienkiewicza obrona Cz�stochowy opiera�a si� tylko i wy��cznie na zapiskach braciszka z klasztoru, kt�ry rzecz ca�� podkoloryzowa� i nafaszerowa� patosem, religijnymi uniesieniami, mitologi�. W ko�cu ca�o�� zosta�a nazwana cudem i przesz�a do frazeologii jako `obrona Cz�stochowy'. Co do wspomnianych ju� wizerunk�w bohater�w, koloryzowanych z jednej strony i `przyczernianych z drugiej', rzecz wygl�da�a ju� na �wiadom� manipulacj� medialn�, jakby powiedzia� dzi� szanuj�cy si� obywatel IVRP. Dla przyk�adu, posta� Radziwi��a przedstawiono jako zdrajc�, chocia� dok�adnie to samo w kwestii szwedzkiej uczyni� Sobieski. Zdradziecko�� Radziwi��a oceniania na zimno i przez zawodowych historyk�w wygl�da�a nieco inaczej. Tak naprawd� jegomo�� nie mia� wielkiego wyboru, sytuacj� mia� bardzo podobn� jak rz�du uciekaj�cego w 1939 do Rumunii. Szwed napad� na Polsk� z jednej strony, z drugiej dosiad� si� Moskal. Radziwi�� m�g� oczywi�cie wzorem charakterystycznego dla Polak�w bezmy�lnego przelewania krwi, w sytuacji militarnie i strategicznie beznadziejnej, pos�a� jakie� napr�dce zebrane pospolite ruszenie, ale sko�czy�oby si� to jedn� wielka rzezi�. Radziwi�� wola� si� podda� Szwedowi ni� Moskalowi i to akurat powinno si� wszechpolakom spodoba�.
Z drugiej strony mamy Sobieskiego, przedstawionego jako bohatera niez�omnego i prawdziwego wiernego patriot�. Tymczasem hetman by� gor�cym zwolennikiem tego co zrobi� Radziwi�� ze Szwedem, hetman wsp�pracowa� ze Szwedem niemal do ostatniej chwili. Ma�o tego, wcielony zosta� do armii szwedzkiej jak dziadek z Wehrmachtu, zdrajca i komuch. Wed�ug terminologii i czarno-bia�ego postrzegania �wiata przez bogoojczy�nianych nieuk�w, taki Sobieski to zwyk�y Bolek nie jaki� tam bohater narodowy.
Takich przyk�ad�w, krzywdz�cych ocen postaci historycznych i ewidentnych b��d�w historycznych jest wi�cej. Jak cho�by fakt �enuj�cy, kiedy to po zwyci�stwie nad Szwedem w Warszawie, bohaterowie tak zapili pa��, �e stolice Szwed przej�� raz jeszcze i na kacu ponownie trzeba by�o j� ratowa�, co dzi�ki Bogu i kwa�nemu mleku, si� powiod�o. Wychowani tylko i wy��cznie na literaturze Sienkiewicza widz� Polsk� od morza do morza, serca maj� pokrzepione, ale pozbawieni s� tego czym jest historia i literatura, a historia i literatura jest skomplikowan�, wra�liw� i niejednoznaczn� ocen� ludzkich zachowa�. Pozbawieni s� r�wnie� znajomo�ci mowy ojczystej, je�li komu� si� wydaje, �e rycerstwo pod Grunwaldem m�wi�o w te oto s�owa: `Masz wa�panna jeno lica blade' i to by�a staropolszczyzna, to trzeba wam wiedzie� obywatele IVRP, �e to ma tyle wsp�lnego ze staropolszczyzn�, co Roman z patriotyzmem, czyste pozory. �miesz� mnie po b�l brzucha domoro�li forumowi kaznodzieje dodaj�cy sobie nazw� argument�w i sienkiewiczowskim `grypsem' staropolskiego patosu. To taka lepsza wersja inteligencji gaworz�cej bu�k�, przez bibu�k�, gaworz�cej w przekonaniu, �e groteskowa hiperpoprawno�� nie jest ra��cym b��dem j�zykowym, a ezoteryczn� filologiczn� wiedz�. Zdarza�o si� i mnie korzysta� z tej formy `staropolszczyzny', aby pokaza�, �e `antypolska' tre�� o nas samych mo�e by� nieco inna ni� stylizacja ku pokrzepieniu serc, mo�e by� skierowana ku rozja�nieniu umys��w. �wiadome zabawy stylistyczne nara�one s� na �mieszno��, je�li zostan� odczytane dos�ownie, nie przecz� i z tego powodu od d�u�szego czasu unikam tych zabaw. Natomiast nie�wiadome powielanie stylizacji jako patetycznego `orygina�u', bije bufonad� i p�analfabetyzmem na kilometr. Staropolszczyzna pod Grunwaldem mog�a brzmie� mniej wi�cej tak:
Gospodzinie wszechmog�cy,
Nade wszytko stworzenie wi�cszy,
Pomo�y mi to dzia�o s�o�y�,
Bych je mog� pilnie wy�o�y�
Zapewne `specjali�ci' od narodowych cytat�w, ju� wiedz� jaki czynny szatan te s�owa sp�odzi�. Nie wspomn� o m�odych `wykrzta�conych' fachowcach od ortografii wy�apywanej edytorami, kt�rzy ju� zacieraj� klawiatury, aby wygryzmoli� jaki� `oryginalny' epitet pod adresem poety, �eby sobie s�ownik sprawi�, tudzie� wr�ci� do szko�y. By�oby na tyle w kwestii Sienkiewicza, fajny go��, pomimo b��d�w i pewnej melodramatyczno�ci, miejscami ewidentnej manipulacji, wielkim pisarzem by�. To co pisa� i jak pisa� rozbija�o narodowy marazm, by�a to literatura terapeutyczna. Chwa�a mu za to, chwa�a mu za wymy�lony j�zyk polski, tego byle grafoman nie by�by w stanie sp�odzi�, chwa�a mu za niepowtarzalny styl, chwa�a mu za olbrzymi talent i chwa�a za Nobla, kt�ry nam wszystkim chwa�y doda�.
Sienkiewicza mamy `z g�owy', lud go wielbi, m�drzy doceniaj� uznaj�c przewag� talentu i zasadno�ci takiego pisania, nad mankamentami. Co jednak pocz�� z biednym Gombrowiczem. Gombrowicz nie by� patriot� w rozumieniu osobnik�w charakteryzuj�cych si� ciasnot� umys�ow�. Gombrowicz by� wr�cz heretykiem i obrazoburc�. Gombrowicz atakowa� wszystko co wpajane mechanicznie w g�owy kolejnych pokole� stanowi `polsko��'. Atakowa� literatur� romantyczn�, polski bezmy�lny p�d do bezsensownego przelewania krwi, polskie rustykalne postrzeganie wiary, obnoszenie �wi�tych obraz�w po wsiach. S�owem tak naprawd� atakowa� i to w wielu wypadkach bezpo�rednio, idylliczn�, bogoojczy�nian�, czarno-bia�� sienkiewiczowsk� wizj� Polski. Gombrowicz by� artyst� w ka�dym milimetrze i sekundzie swojego �ycia. On nie rozumia� jak cz�owiek mo�e si� przyzwyczaja� do swojej cha�upy na tyle, by dzieci posy�a� z butelkami wype�nionymi benzyn� na niemieckie Tygrysy i ruskie Katiusze. Gombrowicz maj�c do�� polskiej martyrologii, polskiej nieudolno�ci i wiecznej debaty na temat niepodleg�o�ci, wybra� emigracj�. Nie s� to postawy, kt�re promuje si� w szkole, odk�d pami�tam, pisarz musia� by� w szkolnym kanonie patriot� zagrzewaj�cym do walki, tak si� jednak jako� sk�ada, �e ci najwi�ksi literaci i muzycy zrobili to co zrobi� Gombrowicz. S�owacki, Mickiewicz, Szopen, wszyscy podwin�li ogony w momencie kiedy inni �apali za bro�. R�nica mi�dzy Gombrowiczem, a pozosta�ymi polega na tym, �e Pan Witold pisa� wprost, i� nie czuje si� bohaterem, wojna go przera�a i nie rozumie brawury swoich rodak�w wiod�cej do samozag�ady, co zdaniem rodak�w od wiek�w by�o warunkiem podstawowym patriotyzmu.
Kiedy Mickiewicz z Pary�a obserwowa� sobie zmagania powsta�c�w i pisa� rzewne odezwy do narodu, zagrzewaj�ce do walki, Gombrowicz mia� na tyle odwagi i godno�ci, by pisa� o sobie uczciwie. Nie by�o przed Gombrowiczem pisarza, kt�ry by tak wprost i tak odwa�nie zerwa� z polsk� mitologi�, z polski rozdzieraniem szat, kt�ry powa�y�by si� atakowa� wiar� ojc�w przerobion� na jarmarczne gus�a, kt�ry ironizowa�by z narodowej literatury wpajanej po szko�ach metod� napychania g�sich w�tr�bek. Gombrowicz wyrwa� polsk� literatur� z polskiego kontekstu, Gombrowicz jako pierwszy zacz�� pisa� jak tw�rca �wiatowy, europejski. Nie o powstaniach, kt�re Argenty�czykowi tyle m�wi�y, co nam historia wojen Siuks�w z Komanczami, nie o magicznych cyfrach 44, lecz o emocjach przypisanych cz�owiekowi, cz�owiekowi jako takiemu, nie cz�owiekowi Polakowi. Gombrowicz pisa� o cz�owieku, nie Polaku, chocia� nigdy tak naprawd� polsko�ci nie potrafi� si� wyzby� i w ka�dym dziele unikaj�c i daj�c popali� polsko�ci, do polsko�ci nawi�zywa�. Gombrowicz jak sam pisa�, czu� si� upupiony polsk� rzeczywisto�ci�, polska mitologia przyprawia�a mu g�b�. Nie umia� i nie chcia� si� godzi� na rol� stereotypowego Polaka, czapk� nakrywaj�cego szwabsk� armat�, szabl� atakuj�cego czo�gi. Dlatego, �e taka postawa nie mie�ci�a si� w stereotypie Polaka, najpierw komuni�ci, potem IVRP uzna�a go za zdrajc�. Szale�stwem jest analizowanie literatury Gombrowicza na komercyjnym forum, oczywi�cie tego czyni� nie zamierzam, ale zach�cam do zmierzenia si� z tym autorem, forma i tre�� jego DZIE�, jest czym� co w Polsce, w tamtym czasie by�o wyj�tkow� artystyczn� odwag� i do dzi� pozostaje oryginalne.
O ile Sienkiewicza nazwa�bym doskona�ym rzemie�lnikiem, o tyle Gombrowicz by� artyst� pe�n� g�b�, artyst� unikalnym, kt�rego tylko tacy ignoranci jak p�analfabeci z IVRP mog� uzna� za pisarza nieistotnego. Gombrowicz polsko�� krytykowa�, ale robi� to tak, �e wystarczy�o zebra� jego s�owa i spisa� w formie instrukcji, co Polak powinien robi� i czego nie robi�, �eby nie postrzegano go na �wiecie jako parafianina. Gombrowicz polsko�ci si� nigdy nie wyzby�, polsko�� by�a dla niego pi�tnem, ale i natchnieniem. Gombrowicz ��czy� targaj�ce nim sprzeczno�ci i tworzy� prawdziwy do b�lu obraz Polaka, r�wnie� siebie jako Polaka. Ironiczne i krytyczne patrzenie na Polsk� mia�o u Gombrowicza cechy autoironii i samokrytyki. Gombrowicz mia� dystans do siebie i swojej polsko�ci, dzi�ki czemu u�wiadamia� rozumnym Polakom ile wysi�ku przed nami, wysi�ku fizycznego i intelektualnego, by�my si� mogli pozby� `polsko�ci', kt�ra nam ci��y od wiek�w i sprawia, �e robimy za powiat Europy. Niech krzepi nam serca Sienkiewicz, ale bardziej nam trzeba rozja�niania umys��w moc� trafno�ci i ponadczasowo�ci s��w Gombrowicza. Dzi� jak nic pasuje do wyznawc�w PiS s�ynna formu�ka gombrowiczowska: `Mickiewicz wielkim poet� by�', w miejsce Adama wk�adamy PiS i mamy gotowy fanatyzm wyznawc�w, nie przyjmuj�cych �adnych argument�w, przyjmuj�cych jedynie slogany. Ja na s�owa fanatyk�w zaczerpni�te z ironii Gombrowicza, bez zrozumienia ironii, odpowiadam innymi ironicznymi s�owami Gombrowicza: `jak zachwyca, kiedy nie zachwyca'.
PS-ten intelektualista w tytule oczywi�cie robi za wabia. Ka�dy rozgarniety cz�owiek zrozumie Gombrowicza, nawet rozgarni�ta gosposia, tylko nie minister.
matka_kurka 2007-07-03 18:48
G�os�w: 124
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=819
komentarze i post na forum onet.pl
Je�li podoba Ci si� ten tekst zag�osuj na niego, a znajdzie si� na li�cie najlepszych. Im wi�cej g�os�w zdoby�, tym jest wy�ej.
Wy�lij ten tekst na E-Mail Dodaj do: wykop gwar del.icio.us
Dziesi�� najlepszych tekst�w
27 grudnia 2006 by Matka Kurka
IVRP to raj na ziemi, Chrystus kr�lem, a radiowozy rozwo�� pizz� i col�!
To by� wyj�tkowy rok, takiego nie mieli�my od 17 lat, pierwszy raz od 17 lat do marsza�ka sejmu wp�ywa wniosek, aby Jezusa Chrystusa og�osi� kr�lem, a na komendzie mo�na zam�wic taxi lub pizz�. Wszystko zacz�o si� od kampanii partii zwanej �artobliwie prawem i sprawiedliwo�ci�, pod wdzi�cznym tytu�em `My dotrzymujemy s�owa'. W ramach my dotrzymujemy s�owa, je�li m�j brat zostanie prezydentem, ja nie zostan� premierem, premierem zosta� atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie �rodkowej. Rodzime Truman Show potrwa�o p� roku, w tym czasie, w ramach my dotrzymujemy s�owa, w kwestii taniego pa�stwa, powsta�o najwi�cej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem �ledzi i morza na czele, mamy najwi�cej w historii Polski marsza�k�w...
matka_kurka 2006-12-27 16:27
G�os�w: 646
25 pa�dziernika 2006 by Matka Kurka
Lech i Jaros�aw - �cie�ki martyrologii, czyli jak rodzi�a si� legenda opozycji!
Jak rodzi�a si� legenda, czyli brat i brat tego brata, kt�rego pr�bowano zabi� przy pomocy przebitych profesjonalnie, wybuchaj�cych opon, w zupe�nie nowej furze, poniewa� by� niezwykle gro�nym opozycjonist�, jak si� okaza�o. A jak to si� zacz�o?
1) Rok 1968 - 22 letni Adam Michnik zostaje relegowany z uczelni za protesty studenckie, Jacek Kuro� siedzi w wi�zieniu za pr�b� podj�cia dyskusji z w�adz�. Obaj ch�opcy Jarek i Lech maj� po 19 lat i studiuj� prawo marksistowskie, najbardziej opozycyjne z opozycyjnych kierunk�w. 2) Rok 1970-tragedia na Wybrze�u, zabici robotnicy, ballada o Janku
Wi�niewskim, Jacek Kuro� nadal siedzi, braci nie wida�, rok p�niej pisz� prace magisterskie o wy�szo�ci prawa Lenina nad prawem rzymskim.
3) Rok 1976-strajki w Ursusie, Radomiu, wspomagane pr...
matka_kurka 2006-10-25 20:52
G�os�w: 533
23 lipca 2007 by Matka Kurka
Zawini�o Webasto sprz�one z prawym kierunkowskazem! Zapalmy znicze!
Nie wiem co g�upsze i co bardziej profanuj�ce. Idiotyczne wypowiedzi z gatunku mia� 22 lata i nie wiedzia� jak si� hamuje ceramiczn� hydraulik�? Czy psychologiczne recepty na b�l, serwowane mi�dzy reklamami sieci kom�rkowych. Ile ju� tych zniczy zap�on�o, w oknach i na witrynach. Wszyscy jeste�my wstrz��ni�ci, taka tragedia. Nikt z nas sobie nie wyobra�a, jaki to b�l, jakie to cierpienie. A kto z nas wie, jak si� robi takie spektakle, og�lnonarodowej �a�oby? Kto wie sk�d si� bior� newsy, zw�aszcza te dramatyczne, pe�ne cierpienia, kt�re prze�ykamy miedzy k�sem kanapki ze szczeci�skim paprykarzem i napojem z hipermarketu w promocji. Te migawki cierpienia bior� si� st�d, �e trzeba p�j�� do matki, c�rki i spyta�, co one czuj�, kiedy widzia�y jak cz�onki najbli�szych rozsypa�y si� na francus...
matka_kurka 2007-07-23 22:11
G�os�w: 391
22 lipca 2007 by Matka Kurka
To nie przypadek, �e rz�dzi nami Lepper i Kaczy�scy! 1000 lat za Murzynami!
Silna Polska?? Kto wie co to znaczy? Drogi, autostrady, wzrost gospodarczy, wspania�a architektura, wysokie zarobki, szcz�liwi obywatele! `Ludzie co wy, szaleju si� na�ykali'. Sk�d te herezje? Silna Polska, to polityka histerii narodowej, to jajka na twardo, wniesione do samolotu w reklam�wce, to mlaskanie do kanclerz Niemiec, to machanie szturm�wkami na Jasnej G�rze do 70-letnich dewot�w. To jest silna Polska! Tradycja?? Kto wie co to znaczy?? Dorobek kulturowy, spu�cizna narodowa, j�zyk ojczysty, dzieje bohater�w. `Ludzie co wy, szaleju si� na�ykali'?? U nas nie ma �adnej tradycji, zw�aszcza narodowej, u nas s� tylko dzikie obyczaje. Gdyby popatrze� na Polsk� z perspektywy czasu i cywilizacji, byli�my zawsze op�nieni i to o stulecia. Kiedy Grecy ko�czyli jeden z siedmiu cud�w �wiata, �...
matka_kurka 2007-07-22 18:32
G�os�w: 275
09 maja 2006 by Matka Kurka
List otwarty r�nych Polak�w Jednej Polski oszukanych przez wielu polityk�w IVRP
Mam ostateczn� propozycj� dla wszystkich, kt�rym IVRP podobnie jak mnie niszczy nadzieje na normaln�, woln�, demokratyczn� Polsk�. Po wys�uchaniu Waszych uwag uwa�am, �e protest powinien mie� nast�puj�ca formu��.
1) Wysy�amy listy indywidualnie, to zamknie usta wszechpodejrzliwej IVRP, kt�rej w prote�cie trudno b�dzie si� doszuka� uk�adu, chyba �e obywatelskiego
2) List wysy�amy na adres kancelarii marsza�ka sejmu i kancelarii prezydenta, najlepiej w formie tradycyjnej i elektronicznej. Najbezpieczniejsza form� �jest wys�anie listu poleconego, zawsze b�dzie mo�na udowodni� ilu nas by�o. List od tego momentu jest w�;asno�ci� wszystkich, kt�rzy jego tre�� uznaj� za sw�j g�os.
3) Aby nie za�mieca� forum codziennym wklejaniem w stylu sztabu IVRP, czy RM chcia�bym aby tre�� listu z...
matka_kurka 2006-05-09 11:21
G�os�w: 271
29 lipca 2007 by Matka Kurka
Demagogu mlaskaj�cy! Warto�ci� najwy�sz� jest �ycie cz�owieka, Polek i Polak�w!
Uwielbiam te uniesienia, �adnie wyprasowane krawaty, rano zjedzone �niadanko, trybuny, mikrofony, kolorowe chor�giewki, krokodyle, dyplomatyczne �zy wzruszenia. Wszyscy �adnie pachn�, wszyscy maj� miny jakby po�kn�li sztachety, sztywny patos, wyuczane na pami�� cierpienie, 60 kt�ry� to ju� raz oddajemy cze�� pokonanym bohaterom. Zr�bmy sobie ma�� wycieczk� w wehikule powsta�czym i zobaczmy co tam s�ycha� u naszych bohater�w. Jest rok 1944, pi�kne lato, m�odzi chodz� na spacery, pobieraj� si�, kochaj�, p�odz� dzieci, mimo �e weso�o nie jest i jeden nieostro�nie postawiony krok ko�czy si� kul� w �eb. W Warszawie stacjonuj� wojska najnowocze�niejszej armii �wczesnej Europy, armii kt�ra podbi�a p� Europy i kawa�ek �wiata, w tym takie pot�gi jak Francja. Armia jest wyposa�ona w czo�gi, dzia�a,...
matka_kurka 2007-07-29 12:43
G�os�w: 217
07 maja 2007 by Matka Kurka
Niech mi kto� poka�e r�nic� mi�dzy KC PZPR i PiS, ja poka�� podobie�stwa!
Komentarz do sprawy. Parafrazuj�c s�owa aktorki: "kochani, w Polsce zmartwychwsta� komunizm". Ju� kiedy� t�umaczy�em wyznawcom PiS i samemu PiS czym jest prawica w uj�ciu tradycyjnym, historycznym. Z tego co widz�, nauka posz�a w las i dalej na topie jest ideologia. Nie ma rady, przerobimy ten materia� raz jeszcze i tak do skutku, czyli do ko�ca kadencji. Drodzy w PiSie, baranki bo�e, stadko p�dz�ce na rze�, co to si� tak nieludzko podnieca komunizmem, pos�uchajcie i spr�bujcie poj��. Prawica w znaczeniu ideowym, to przywi�zanie do tradycji, cz�sto wsparte religi�, szacunek dla elity narodu, autorytet�w, inteligencji. Prawica zawsze wspiera�a ksi���ta i magnat�w, nigdy nie by�a reprezentacj� czworak�w i p�analfabet�w. Prawica w znaczeniu spo�eczno-ekonomicznym to przedstawiciel klasy �red...
matka_kurka 2007-05-07 12:46
G�os�w: 201
29 lipca 2007 by Matka Kurka
Zgin�o 10tys Powsta�c�w, 200 tys cywil�w! Sztab uciek� z kraju i dosta� ordery!
Zgin�o 10tys Powsta�c�w, 200 tys cywil�w! Sztab uciek� z kraju i dosta� ordery!
Kult Powstania, jest kultem polskiej g�upoty, jest `patriotycznym' och�apem rzuconym dla mas. Ci co zafundowali Polakom rze�, w wi�kszo�ci �yli sobie d�ugo i w wygodach demokracji. Legendarni przyw�dcy Powstania Warszawskiego, bohaterscy dow�dcy, podwin�li ogonki, by z bezpiecznych norek merda� patriotycznymi ogonkami:
1) B�r Komorowski - uciek� i zmar� na emigracji w Wielkiej Brytanii
2) Tadeusz Pe�czy�ski - uciek� i zmar� na emigracji w Wielkiej Brytanii
3) Antoni Chru�ciel - uciek� do Wielkiej Brytanii, zmar� na emigracji w USA
4) Edward Pfeiffer - uciek� i zmar� na emigracji w Wielkiej Brytanii
5) Mieczys�aw Niedzielski - uciek� i zmar� na emigracji w USA
6) Aleksander Hrynk...
matka_kurka 2007-07-29 18:19
G�os�w: 189
08 maja 2007 by Matka Kurka
Idealny! Opozycyjny cz�onek PZPR, katolik rozwodnik, 14 letni student prawa!
Zwracam si� z uprzejma pro�b�, o przyj�cie mnie do pracy w `tanim, solidarnym pa�stwie', w charakterze czwartego wicepremiera, premiera bez teki. Pro�b� swoj� motywuj�, gdy� studiowa�em na Uniwersytecie Gda�skim, zaznaczam, �e bez kozery by�o to na wydziale Prawa i Administracji. Teraz pokr�tce przedstawi� swoje merytoryczne kompetencje, kt�re posiadam w obszarze szczeg�owego wykszta�cenia. Myln� jest insynuacja jakobym studiowa� z perypetiami, gdy� czasookres studiowania by� ambiwalentnie sprz�ony z dzia�alno�ci� polityczn�. Zacz�� �em studia w roku pa�skim 1983 i ju� w roku Anno Domini 1997 odebra�em dyplom prawniczy z macierzystego, przypisanego do mojej rejonizacji wydzia�u, co da�o w du�ym skr�cie 14 lat edukacji. Czasookres studiowania by� przes�ank� do podj�cia dzia�alno�ci na p�a...
matka_kurka 2007-05-08 09:16
G�os�w: 181
08 lipca 2007 by Matka Kurka
Polska katolicka, to nie tragedia! Tragedi� jest Polska Rydzyka i Kaczy�skich!
Ustalmy par� rzeczy, zanim przejdziemy do rzeczy. Matka Boska Cz�stochowska, to jeden z tysi�cy cudownych obraz�w rozmieszczonych na ca�ej jednej i drugiej p�kuli. Kim jest Matka Boska. Matka Boska by�a 16 letni� �on� oko�o sze��dziesi�cioletniego J�zefa. J�zef i Maria (Matka Boska) nie mogli mie� dzieci, ale bardzo modlili si� do Boga (s�owa mojego katechety, utkwi�y mi w pami�ci do dzi�) i sta� si� cud. Zanim o cudzie, najpierw o Bogu. Do jakiego Boga modlili si� J�zef i Maria. Modlili si� do Boga �ydowskiego, kt�ry ich wywi�d� z ziemi egipskiej z domu niewoli. Nie mogli si� modli� do Boga innego, gdy� dopiero ich syn u�wiadomi� im i wielu milionom, �e jest synem bo�ym, ale nawet i On, nie twierdzi�, �e jest synem nowego Boga, on twierdzi�, ze jest synem Boga �ydowskiego, synem Boga ze...
matka_kurka 2007-07-08 17:23
G�os�w: 180
Więcej najlepszych tekst�w
Powr�t