Noga nietoperza, trochę z gęsi pierza, ucho pasikonika, niech do tego wąsata baba nasika, szczerbcem, kierpcem pomieszamy i co my tu mamy? Widzę sukces negocjacyjny. Po pierwsze - prezydent odniósł wielki sukces, ponieważ jego ustawa okazała się niekonstytucyjna, a rządowa proniemiecka i gejowska kompromisem. Po drugie - wielki sukces odniósł strateg, fora są pełne sztabowych komentarzy RM dających jednoznacznie do zrozumienia, że się mniej ważny brat sprzedał, zaprzedał i kto wie komu służy. W końcu - mamy sukces między narodami, już nieważne czy gej, czy ojciec dzieciom, ważne, że wszyscy jesteśmy ochrzczeni. Jeszcze nie wiadomo, czy mniej ważny jest już Niemcem, czy dopiero jest przysposabiany, ale do głosowania powinno się wyjaśnić. No właśnie, głosowanie. Co z tym głosowaniem, jak to teraz będzie z tym głosowaniem, żeby była dyscyplina? Będzie trzymane za twarz, czy będzie według sumienia? Wcześniej to było tak, że Sobecka z Macierewiczem zarządziła racje stanu i Hofman z Kamińskim mieli swoje, ale tylko pięć minut, teraz trzeba w odwrotną stronę przykręcić śrubę. A jak kręcić śrubę, kiedy śrubę ma sam ojciec prezes i śrubę przykręca w swoją stronę.
Kto wie o czym prawi stary ubek kurak? Tak jest, stary ubek kurak prawi o racji stanu. Wszystko to jest racja stanu, orzeł zrobiłby się na szaro, sukno spłynęło krwią, Pan Bóg zapłakał gorzkimi łzami, honor utracił szacunek, gdyby nie 5 godzin spożywania i w konsekwencji uratowanie Polski przed poprawinami. Dialog jest potrzebny, żeby 85-letnia mama posła spała wiecznie i spokojnie, żeby parasolką łatwiej było wybić masonom polskojęzyczne media. Trzeba rozmawiać, dialog społeczny ma wypisane na stule hasła równości społecznej: "my naród jesteśmy ideowi, włos dzielimy na czworo, łan żyta tniemy tatowym sierpem, precz nam Europa, geje, Żydy, Niemce, żeby tylko ODR dał na kieliszek dotacji. Takie naszych losów skomplikowanie jakie młodzieży chowanie. Dziad za Niemca siekiera motyka, bimbru szklanka, ojciec komunę osłabił z uwagi iż okradł był fabrykę, jako i oni nas okradali, syn pójdzie po linii, "Polska gola, Żydzi do gazu". I jeszcze jeden i jeszcze raz, oczepimy hulaj dusza, jajko na twardo po udzie panny młodej, przez zamek w spodniach wyciągana wstążka, a potem refleksja znicze w oknach i "nasze matki pozostawione na Brzegu razem z Nim nowy zaczną dziś łów". Byle w kopercie nam przybyło, byle chrzczona wódka z bigosem zawróciła w głowie, byle ciotkę z Sanoka trafiło w samo serce, bo jak jej córka wychodziła, to nie było tatara.
Ile to razy można na tę nutę? Tyle, ile razy głowę wychylisz i widzisz to, co widzisz, a z balkonu petem zaliczysz po czaszce. Wszystko to my, samych "powstaniów" ze dwa tuziny, podejść do płota nie liczę, rozbiory według klucza wiary i nadziei i komu warto "przytentegować", a komu odpuścić. Byle na mariackiej wieży hejnał, byle w każdym "Społem" zeszyt, byle nam się oby nam się i w kopercie na Komunię z aparatem i MP3 zaślubiny z wiarą. Potem ucałujemy chleb przyprószony solą, na grobach przodków złożymy takie chryzantemy i zapalimy takie znicze, żeby "kurtka" każdemu w nozdrza poszło i po oczach dało. Sami sobie porządki zrobimy, posprzątamy i do lasu, używaną niemiecką oponą jeszcze pojeździmy od morza do Tatr. A czy my to jacy tacy? Gorsi może nie daj Boże? U nas wszystko bliżej świata, więźba po Niemcu ugięta cyfrowym talerzem, pies łańcuchem o miskę na polską nutę, płoną trawy na wiosnę, leje się z beczkowozu do ruczaju. U nas jest po naszemu, nam tu nie będzie cudze psia nędza ogórka mierzyć, nam niech gmina płaci, a żeby Unia uchowaj Boże, do czego to podobne, żeby chłop z chłopem jedną pierzyną się nakrywał, a co drugi Żyd. I niech naszym winowajcom w poprzek stanie, żyto nie urośnie wcale, żona jego żeby stara, ani grosza od hektara, sąsiadowi obuch w ciemię, uratujem polską ziemię, na parkanie jest zły pies, kto nie ukradł podejrzany jest, dla wędrowca wolne miejsce, byle nie zagościł więcej. Jako i my w imię krzywdy Ojca, dziadka i pradziadka biednego nie zapomnimy. Amen.
Matka_Kurka 2008-03-30 20:02
Głosów: 201

URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=1350
komentarze i post na forum onet.pl
Głosuj na ten tekst Wyślij ten tekst na E-Mail
Dziesięć najlepszych tekstów
27 grudnia 2006 by Matka Kurka
IVRP to raj na ziemi, Chrystus królem, a radiowozy rozwożą pizzę i colę!
To był wyjątkowy rok, takiego nie mieliśmy od 17 lat, pierwszy raz od 17 lat do marszałka sejmu wpływa wniosek, aby Jezusa Chrystusa ogłosić królem, a na komendzie można zamówic taxi lub pizzę.
Wszystko zaczęło się od kampanii partii zwanej żartobliwie prawem i sprawiedliwością, pod wdzięcznym tytułem `My dotrzymujemy słowa'. W ramach my dotrzymujemy słowa, jeśli mój brat zostanie prezydentem, ja nie zostanę premierem, premierem został atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie Środkowej. Rodzime Truman Show potrwało pół roku, w tym czasie, w ramach my dotrzymujemy słowa, w kwestii taniego państwa, powstało najwięcej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem śledzi i morza na czele, mamy najwięcej w historii Polski marszałków sej...
Matka_Kurka 2006-12-27 16:27
Głosów: 1904

08 listopada 2007 by Matka Kurka
Kto się wychowywał na podwórku? Wpisywać miasta i zapalać świeczki "szlachcie"!
Cieszy Polska jako jedna z komnat Europy, w sieni już się nasiedzieliśmy, ale dziś nie o Europie, dziś o podwórku. Kto uważa, że z ludźmi ogarniętymi ideologią, chorobą psychiczną oraz akwizytorami można rozmawiać o rzeczywistości jest niedoświadczonym interlokutorem, albo nadaje się na terapeutę. Nie wolno z ludźmi borykającymi się z chorobą umysłową, z ludźmi pochłoniętymi ideologią i akwizytorami wchodzić w dyskusję. Akwizytorów traktujemy kartką, zakaz wstępu, ideologów i chorych uprzejmie prosimy o opuszczenie prywatnego terenu, nie grożąc, nie szczując złymi psami, po prostu grzecznie prosimy: "bardzo pana/panią przepraszam, niezwykle interesujące jest to co pan/pani mówi, ale właśnie mleko mi kipi, dziecko ząbkuje i na dodatek mąż/żona miał/miała przed chwilą stłuczkę". Takie uspraw...
Matka_Kurka 2007-11-08 19:09
Głosów: 1119

25 października 2006 by Matka Kurka
Lech i Jarosław - ścieżki martyrologii, czyli jak rodziła się legenda opozycji!
Jak rodziła się legenda, czyli brat i brat tego brata, którego próbowano zabić przy pomocy przebitych profesjonalnie, wybuchających opon, w zupełnie nowej furze, ponieważ był niezwykle groźnym opozycjonistą, jak się okazało. A jak to się zaczęło?
1) Rok 1968 - 22 letni Adam Michnik zostaje relegowany z uczelni za protesty studenckie, Jacek Kuroń siedzi w więzieniu za próbę podjęcia dyskusji z władzą. Obaj chłopcy Jarek i Lech mają po 19 lat i studiują prawo marksistowskie, najbardziej opozycyjne z opozycyjnych kierunków.
2) Rok 1970-tragedia na Wybrzeżu, zabici robotnicy, ballada o Janku
Wiśniewskim, Jacek Kuroń nadal siedzi, braci nie widać, rok później piszą prace magisterskie o wyższości prawa Lenina nad prawem rzymskim.
3) Rok 1976-strajki w Ursusie, Radomiu, w...
Matka_Kurka 2006-10-25 20:52
Głosów: 1083

18 września 2007 by Matka Kurka
Opowiem Wam historię jednego życia. Sami ocenicie, czy tak można i wypada żyć!
Szukam ciągle takiej formy przekazu, która nie będzie razić dydaktyzmem, ale bawiąc, wzruszając, nauczy mnie tego, czym chce się podzielić z innymi. Lubię historie z życia wyrwane, jak zdążyłem zauważyć takie historie lubicie również Wy, czytający moje próby formułowania słów w poszarpane myśli. Opowiem wam historię prawdziwą, nie będzie w niej polityki, szermierki ideologicznej, będzie tylko treść życia bohatera. Bohaterem opowieści jest człowiek, nikt ważny dla świata, świat nic o nim nie wie, a gdyby wiedział nie zawracałby sobie nim głowy.
Urodził się mój bohater dawano temu przed wojną, w małej ukraińskiej wiosce kilkadziesiąt kilometrów od Terespola. W domu było ich 9, mogło być 12, ale troje zmarło na biedę. Ten bardzo pospolity rodzaj śmierci, na nikim nie robił wrażenia, ...
Matka_Kurka 2007-09-18 19:57
Głosów: 974

26 września 2007 by Matka Kurka
Jarosław - człowiek znikąd, twarz bez wyrazu nie istniejącej IVRP!
Różnie się mówi o różnych ludziach. Mówi się, że ludzie są dziedzicami, spadkobiercami i kontynuatorami dorobku innych ludzi. Na przykład spadkobiercami dorobku Solidarności są ludzie, którzy w czasie trudnym dla Polski mieli odwagę stanąć naprzeciw ZOMO. Takich ludzi było sporo, legendarnych wojowników, spędzali po kilka lat w więzieniach, byli prześladowani, bito ich i ich rodziny. Bohaterem tamtych czasów był Jacek Kuroń, któremu SB wykończyła ojca i żonę, pobiła syna, a jego samego więziła wiele lat. Był bohaterem Kuroń, Wałęsa, Frasyniuk, Niesiołowski, Mężydło, Lis, Borusewicz, Michnik i wielu, wielu innych. Ci ludzie zachowują się dziś rozmaicie, ale żaden z nich, nigdy, nigdzie i nikomu nie powiedział, że Solidarność to on, a reszta to ZOMO. Obok tych ludzi, którym zawdzięczamy woln...
Matka_Kurka 2007-09-26 11:26
Głosów: 727

13 grudnia 2007 by Matka Kurka
13XII! PiS, RM i inne sekty to plebs, ale to nie czyni Jaruzelskiego bohaterem!
13 XII - wiadomo jaki to dzień? Kto zapomniał, może być spokojnym, wszystko mu się przypomni. W TVP będziemy mieli odtworzony repertuar serwowany przez 18 lat. Rano kilka informacji i "występ" Jaruzelskiego obwieszczającego, że dla dobra Polaków trzeba Polaków potraktować czołgami. Po południu okratowany star przejedzie demonstrującego, późnym popołudniem wąsaty gitarzysta zaśpiewa o Janku który padł, a wieczorem już nieco luźniej, będziemy mogli obejrzeć "300 mil do nieba" (dobry film), albo bardziej spięci "Przesłuchanie" (bardzo dobry film), w zależności od tego, co się w tym roku wylosowało. Chyba jest już jasne, że będę się narażał, nie jest jeszcze jasne, że będę się narażał wszystkim. Demaskowanie mitologii jest moim ulubionym zajęciem, lubię to robić, ponieważ nic tak narodów nie u...
Matka_Kurka 2007-12-13 19:24
Głosów: 635

19 października 2007 by Matka Kurka
Nawet kiedy przeprasza, stara się obrazić, zwłaszcza inteligencję POLAKÓW!
Ostatnie słowa. Człowiek, który rozumie znaczenie słowa wolność, godność, honor, inteligencja, nie będzie miał problemów z wyborem mniejszego zła. Demokracja jest warunkiem wstępnym, zaczynem społecznych relacji. Sama demokracja nie wystarczy, dużo ważniejszy jest model i duch demokracji. Prawdziwi Amerykanie, rdzenni i rodowici, to Indianie, to była ich ziemia i ich życie. Zmieniło się życie Amerykanów Indian, ponieważ przyjechały z całego świata hordy bandziorów, awanturników, złodziei, oszustów i kurtyzan, by zbudować Indianom demokrację. Indian zamknięto w rezerwatach, z czarnego lądu przywieziono niewolników i tak powstała "demokracja", dla wybranych. Bogate południe wielbiło swój model demokracji, gwałty na Murzynkach i torturowanie Murzynów, niedzielne rodzinne wyciec...
Matka_Kurka 2007-10-19 20:36
Głosów: 607

23 lipca 2007 by Matka Kurka
Zawiniło Webasto sprzężone z prawym kierunkowskazem! Zapalmy znicze!
Nie wiem co głupsze i co bardziej profanujące. Idiotyczne wypowiedzi z gatunku miał 22 lata i nie wiedział jak się hamuje ceramiczną hydrauliką? Czy psychologiczne recepty na ból, serwowane między reklamami sieci komórkowych. Ile już tych zniczy zapłonęło, w oknach i na witrynach. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci, taka tragedia. Nikt z nas sobie nie wyobraża, jaki to ból, jakie to cierpienie. A kto z nas wie, jak się robi takie spektakle, ogólnonarodowej żałoby? Kto wie skąd się biorą newsy, zwłaszcza te dramatyczne, pełne cierpienia, które przełykamy miedzy kęsem kanapki ze szczecińskim paprykarzem i napojem z hipermarketu w promocji. Te migawki cierpienia biorą się stąd, że trzeba pójść do matki, córki i spytać, co one czują, kiedy widziały jak członki najbliższych rozsypały się na francus...
Matka_Kurka 2007-07-23 22:11
Głosów: 604

18 października 2007 by Matka Kurka
21.X możemy urządzić najweselszy pogrzeb w Europie! Pogrzeb bolszewizmu PiS!
Na barykadach rewolucji moralnej zatknięto, brunatną nitką haftowane, narodowe sztandary i powierzono rycerzom rewolucji, którzy ustawiali je pod wiatr wywołując medialny łopot. Machano nam przed oczami chorągwiami rozmaitymi, nie sposób odczytać co tam stało napisane, bo machano tak, aby napisów nie było widać - liczył się efekt. Przezorny ubezpieczony, ja te hasła zapisałem, zanim zostały wyszyte, pamiętam te hasła jeszcze w postaci matrycy.
I. Solidarne państwo.
II. 3 miliony mieszkań
III. Tanie państwo
IV. Walka z korupcją i aferami
V. Odnowa moralna
VI. Lustracja i dekomunizacja
VII. Polityka dumy narodowej
Takie były ambicje PiS i takie były cele, szybo się okazało, że środki wiodące do celu przeistoczyły się w cel ogóln...
Matka_Kurka 2007-10-18 20:12
Głosów: 587

09 maja 2006 by Matka Kurka
List otwarty różnych Polaków Jednej Polski oszukanych przez wielu polityków IVRP
Mam ostateczną propozycję dla wszystkich, którym IVRP podobnie jak mnie niszczy nadzieje na normalną, wolną, demokratyczną Polskę. Po wysłuchaniu Waszych uwag uważam, że protest powinien mieć następująca formułę.
1) Wysyłamy listy indywidualnie, to zamknie usta wszechpodejrzliwej IVRP, której w proteście trudno będzie się doszukać układu, chyba że obywatelskiego
2) List wysyłamy na adres kancelarii marszałka sejmu i kancelarii prezydenta, najlepiej w formie tradycyjnej i elektronicznej. Najbezpieczniejsza formą jest wysłanie listu poleconego, zawsze będzie można udowodnić ilu nas było. List od tego momentu jest wł;asnością wszystkich, którzy jego treść uznają za swój głos.
3) Aby nie zaśmiecać forum codziennym wklejaniem w stylu sztabu IVRP, czy RM chciałbym aby treść listu z...
Matka_Kurka 2006-05-09 11:21
Głosów: 584

Więcej najlepszych tekstów
Powrót