Takie uroczysto�ci zawsze s� nad�te, zawsze s� mniej lub bardziej �mieszne, zawsze wi�cej w tym paplaniny, ni� po�ytku. I ta uroczysto�� nie r�ni�a si� niczym od pozosta�ych. Odmieniane przez przypadki, znane od lat slogany, budowa dobrobytu, wszelkiego rodzaju wzrosty, solidne pa�stwo, poczucie dumy i w ko�o Macieju. Trzeba by� do b�lu szczerym, gdyby�my tak pozmieniali par� nazwisk i wystr�j wn�trz, w u�amku sekundy mieliby�my uroczysto�� PiS, LiD, a mo�e i samej nieboszczki PZPR. Zrobimy, dokonamy, opracujemy, zak�adamy, wdra�amy, trwaj� prace i szeroko zakrojone projekty. Razi to nie mniej, ni� razi�o w ustach poprzednik�w, dlatego te� uwa�am tego rodzaju "�wi�ta" za pierwszomajowe defilady. Straszna pustka, kicha i �opot sztandar�w. Informacje na temat projekt�w i prac rz�du s� niezb�dne, ale �wi�teczna oprawa do roboczych plan�w, tr�ci zawsze i wsz�dzie propagand�. Na prywatny u�ytek dokona�em sobie w�asnego bilansu, troch� �eby odreagowa� propagand�, troch� z ciekawo�ci, bo w ko�cu po co� ten tandetny PiS pogonili�my i warto zobaczy� jaki los sobie zgotowali�my nowym wyborem. 100 dni jak z bata strzeli�, ale� ten czas leci. Nie wiem dlaczego podsumowuje si� w Polsce rz�dy po 100 dniach, to tak jakby podsumowywa� mecz po 10 minutach, albo ma��e�stwo po nocy po�lubnej, ale skoro tak si� dzieje, to podsumuj� i ja w czytelnych kategoriach wady/zalety.
"Zalety" wed�ug mnie.
1) Koalicja powsta�a w 2 tygodnie, bez pakt�w, aneks�w um�w i trwa bez jednego konfliktu do dzi�.
2) W rz�dzie nie ma ani jednego przest�pcy w roli ministra, nie ma ani jednego ministra z wykszta�ceniem ni�szym ni� wy�sze.
3) Nikt przez 100 dni nawet nie wspomnia� o wcze�niejszych wyborach, nie wyg�asza� dwuminutowego or�dzia, �e opozycja jest winna kryzysowi w pa�stwie.
4) Premierem zosta� lider zwyci�skiej partii, nie marionetka, kt�rej premierostwem robi si� krzywd�.
5) W bud�ecie znaleziono 3 miliardy z�otych, z czego p�tora posz�a na likwidacj� deficytu, p�tora na podwy�ki dla nauczycieli.
6) Mamy o kilkana�cie �adnych milion�w z�otych ni�sze bud�ety dla kancelarii, premiera i prezydenta, co je�li jest populizmem, daj nam Bo�e wi�cej.
7) Nie by�o �adnej afery, poza kilkoma dymisjami wiceministr�w, kt�rych nikt nie pods�uchiwa� i nie nagrywa� i jedn� decyzj� wicepremiera Pawlaka uchylaj�ca kar� J&S;, czego wymaga�o prawo.
8) Prokuratura nie postawi�a zarzut�w �adnemu ministrowi, nawet pos�owi koalicji rz�dz�cej.
9) Polityka zagraniczna nowego rz�du to spektakularny zwrot z poziomu magla z napr�onymi musku�ami, do poziomu dyplomacji i nawet najwi�ksi optymi�ci nie przypuszczali, �e w tak kr�tkim czasie z Polski �wiat si� przestanie �mia� i zacznie rozmawia� normalny Europejczyk z normalnym Polakiem w normalny spos�b.
10) Przez sto dni �aden cz�onek rz�du, czy zwyci�skiej partii, nie nazwa� �adnego Polaka wykszta�ciuchem, �cier-wojadem, bur� suk�, zomowcem, chamem, warcho�em, cz�owiekiem marnej reputacji, ho�ot� dla ho�oty i nie grozi� stanem wojennym.
11) Zako�czono wielka narodow� wojn� o nazw� dla Polski i definicje prawdziwych Polak�w. �aden przedstawiciel rz�du czy koalicjant�w nie wydzieli� po�r�d Polak�w prawdziwych Polak�w i ruskich agent�w, nikt nie odwa�y� si� z powodu doj�cia do w�adzy nazywa� Polski inaczej ni� Polska.
12) Wszystkie protesty spo�eczne, albo ugaszono cywilizowanymi metodami, albo trwaj� rozmowy r�wnie� telefoniczne w pobli�u kancelarii premiera i o dziwo wszystko w s�uchawce s�ycha�. Poza s�usznym odprawieniem groteskowej delegacji �on zwi�zkowc�w, nie myli� z g�rnikami, nie dosz�o do �adnego poniewierania protestuj�cych, nazywania ich przest�pcami i wypominania kolacji. I chocia� do idea�u daleko, problemy nie znikn�y, to zno�niej wygl�da rozmowa Polaka z Polakiem, tylko i a� tyle.
13) Ostatnia zaleta jest taka, �e to wszystko tak naprawd� nie jest �adnym wielkim osi�gni�ciem, �adnymi zaletami, to wszystko jest normalno�ci� i nic poza tym, ale jednocze�nie jest to olbrzymia zaleta i fantastyczny sukces, by w 100 dni zbudowa� w Polsce, na degrengoladzie pozostawionej przez Kaczy�skich, Lepper�w, �y�wi�skich, Kaczmark�w, Giertych�w, normalno��. Normalno��, kt�r� mo�na krytykowa� do woli i domaga� si� kolejnego kroku. W ramach ostatniej zalety, zalet� jest jeszcze to, �e po stu dniach jedyne co mo�na zrobi�, to z grubsza zapozna� si� z tym, co zostawili poprzednicy i z g�owy postawi� na nogi, co si� uda�o z nawi�zk�.
Wady, wed�ug wczorajszej skompromitowanej w�adzy i dzisiejszej opozycji, kt�ra ledwo zipie:
1) Wada pierwsza - nie ma cud�w.
2) Wada druga - Tusk ma jakie� takie dzikie oczy.
3) Wada trzecia - Putin w czasie wizyty Tuska w Rosji nie powiedzia�, �e panicznie boi si� Kaczy�skich.
4) Wada czwarta - niemieckie RMF i inne niemieckie media popieraj� PO.
5) Wada pi�ta - prezydent nie mo�e si� odnale�� po spektakularnej pora�ce brata.
6) Wada sz�sta - odwo�ano posiedzenie senatu z powodu braku bubli do uchwalenia.
Tyle, co mo�na po tych stu dniach powiedzie�. Spektakularnych sukces�w nie wida� i powiem nieco bezczelnie, �e to dobry objaw, bo po 100 dniach spektakularny sukces oznacza�by podniesiony deficyt, jakiego� pos�a PiS rzuconego na gleb� o 6.00 rano, trzykrotne Yes z powodu braku wi�kszych powod�w do rado�ci. W ramach braku sukces�w nikt nikomu nie stara� si� wm�wi�, �e zwi�kszy� PKB, obni�y� inflacj�, a najwi�kszym sukcesem jest fakt, �e benzyna nie podro�a�a do poziomu 6 PLN.
Pozostaje jeszcze rzecz najwa�niejsza, pozostaje rzetelna ocena mo�liwo�ci i dokona� tego rz�du, ale o tym b�dziemy mogli porozmawia� najwcze�niej za rok, a tak zupe�nie powa�nie po ca�ej kadencji. W �adnym wypadku nie oznacza to, �e nale�y si� biernie przygl�da�, kiedy w�adza jakiejkolwiek ma�ci pr�buje nam wciska� wi�cej kitu, ni� jeste�my w stanie przyj��. Oznacza to tylko tyle, �e jak si� ma co� konkretnego w�adzy do wygarni�cia, nale�y to robi� natychmiast, natomiast gdy si� chce pr�bowa� si� w filmie animowanym, kabareciku i ma si� przy tym talent na poziomie gimnazjalnej akademii, albo turnusu w Ciechocinku, lepiej zamkn�� buzi� dla dobra w�asnego i powszechnego spokoju. Zale�y mi na tym, aby w�adza czu�a oddech na plecach, konkurencja jest najlepsz� motywacj�. Opozycja podobnymi spektaklami impotencji i tandety rozleniwia w�adz� i ta pod�wiadomie czuje, �e odskoczy�a od konkurencji tak daleko, �e Pana Boga �askocze po pi�tach. Najwi�ksz� wad� tych 100 dni jest brak powa�nej konkurencji dla w�adzy, jest brak opozycji i tylko to mnie po tych 100 dniach powa�nie niepokoi, bo monopolem na w�adz� daleko nie zajedziemy. Poza tym wi�cej l�k�w nie czuj�, robi� nadal swoje i co wa�ne, nikt mi w tym nie przeszkadza, ale i nie pomaga i pomaga� nie musi, obejdzie si�.
Matka_Kurka 2008-02-24 16:00
G�os�w: 391
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=1294
komentarze i post na forum onet.pl
G�osuj na ten tekst Wy�lij ten tekst na E-Mail
Dziesi�� najlepszych tekst�w
27 grudnia 2006 by Matka Kurka
IVRP to raj na ziemi, Chrystus kr�lem, a radiowozy rozwo�� pizz� i col�!
To by� wyj�tkowy rok, takiego nie mieli�my od 17 lat, pierwszy raz od 17 lat do marsza�ka sejmu wp�ywa wniosek, aby Jezusa Chrystusa og�osi� kr�lem, a na komendzie mo�na zam�wic taxi lub pizz�.
Wszystko zacz�o si� od kampanii partii zwanej �artobliwie prawem i sprawiedliwo�ci�, pod wdzi�cznym tytu�em `My dotrzymujemy s�owa'. W ramach my dotrzymujemy s�owa, je�li m�j brat zostanie prezydentem, ja nie zostan� premierem, premierem zosta� atrakcyjny Kazimierz, pierwszy produkt medialny w Europie �rodkowej. Rodzime Truman Show potrwa�o p� roku, w tym czasie, w ramach my dotrzymujemy s�owa, w kwestii taniego pa�stwa, powsta�o najwi�cej w historii wolnej Polski nowych ministerstw i sekretarzy stanu, z ministerstwem �ledzi i morza na czele, mamy najwi�cej w historii Polski marsza�k�w sej...
Matka_Kurka 2006-12-27 16:27
G�os�w: 1941
08 listopada 2007 by Matka Kurka
Kto si� wychowywa� na podw�rku? Wpisywa� miasta i zapala� �wieczki "szlachcie"!
Cieszy Polska jako jedna z komnat Europy, w sieni ju� si� nasiedzieli�my, ale dzi� nie o Europie, dzi� o podw�rku. Kto uwa�a, �e z lud�mi ogarni�tymi ideologi�, chorob� psychiczn� oraz akwizytorami mo�na rozmawia� o rzeczywisto�ci jest niedo�wiadczonym interlokutorem, albo nadaje si� na terapeut�. Nie wolno z lud�mi borykaj�cymi si� z chorob� umys�ow�, z lud�mi poch�oni�tymi ideologi� i akwizytorami wchodzi� w dyskusj�. Akwizytor�w traktujemy kartk�, zakaz wst�pu, ideolog�w i chorych uprzejmie prosimy o opuszczenie prywatnego terenu, nie gro��c, nie szczuj�c z�ymi psami, po prostu grzecznie prosimy: "bardzo pana/pani� przepraszam, niezwykle interesuj�ce jest to co pan/pani m�wi, ale w�a�nie mleko mi kipi, dziecko z�bkuje i na dodatek m��/�ona mia�/mia�a przed chwil� st�uczk�". Takie uspraw...
Matka_Kurka 2007-11-08 19:09
G�os�w: 1139
25 pa�dziernika 2006 by Matka Kurka
Lech i Jaros�aw - �cie�ki martyrologii, czyli jak rodzi�a si� legenda opozycji!
Jak rodzi�a si� legenda, czyli brat i brat tego brata, kt�rego pr�bowano zabi� przy pomocy przebitych profesjonalnie, wybuchaj�cych opon, w zupe�nie nowej furze, poniewa� by� niezwykle gro�nym opozycjonist�, jak si� okaza�o. A jak to si� zacz�o?
1) Rok 1968 - 22 letni Adam Michnik zostaje relegowany z uczelni za protesty studenckie, Jacek Kuro� siedzi w wi�zieniu za pr�b� podj�cia dyskusji z w�adz�. Obaj ch�opcy Jarek i Lech maj� po 19 lat i studiuj� prawo marksistowskie, najbardziej opozycyjne z opozycyjnych kierunk�w.
2) Rok 1970-tragedia na Wybrze�u, zabici robotnicy, ballada o Janku
Wi�niewskim, Jacek Kuro� nadal siedzi, braci nie wida�, rok p�niej pisz� prace magisterskie o wy�szo�ci prawa Lenina nad prawem rzymskim.
3) Rok 1976-strajki w Ursusie, Radomiu, w...
Matka_Kurka 2006-10-25 20:52
G�os�w: 1099
18 wrze�nia 2007 by Matka Kurka
Opowiem Wam histori� jednego �ycia. Sami ocenicie, czy tak mo�na i wypada �y�!
Szukam ci�gle takiej formy przekazu, kt�ra nie b�dzie razi� dydaktyzmem, ale bawi�c, wzruszaj�c, nauczy mnie tego, czym chce si� podzieli� z innymi. Lubi� historie z �ycia wyrwane, jak zd��y�em zauwa�y� takie historie lubicie r�wnie� Wy, czytaj�cy moje pr�by formu�owania s��w w poszarpane my�li. Opowiem wam histori� prawdziw�, nie b�dzie w niej polityki, szermierki ideologicznej, b�dzie tylko tre�� �ycia bohatera. Bohaterem opowie�ci jest cz�owiek, nikt wa�ny dla �wiata, �wiat nic o nim nie wie, a gdyby wiedzia� nie zawraca�by sobie nim g�owy.
Urodzi� si� m�j bohater dawano temu przed wojn�, w ma�ej ukrai�skiej wiosce kilkadziesi�t kilometr�w od Terespola. W domu by�o ich 9, mog�o by� 12, ale troje zmar�o na bied�. Ten bardzo pospolity rodzaj �mierci, na nikim nie robi� wra�enia, ...
Matka_Kurka 2007-09-18 19:57
G�os�w: 995
26 wrze�nia 2007 by Matka Kurka
Jaros�aw - cz�owiek znik�d, twarz bez wyrazu nie istniej�cej IVRP!
R�nie si� m�wi o r�nych ludziach. M�wi si�, �e ludzie s� dziedzicami, spadkobiercami i kontynuatorami dorobku innych ludzi. Na przyk�ad spadkobiercami dorobku Solidarno�ci s� ludzie, kt�rzy w czasie trudnym dla Polski mieli odwag� stan�� naprzeciw ZOMO. Takich ludzi by�o sporo, legendarnych wojownik�w, sp�dzali po kilka lat w wi�zieniach, byli prze�ladowani, bito ich i ich rodziny. Bohaterem tamtych czas�w by� Jacek Kuro�, kt�remu SB wyko�czy�a ojca i �on�, pobi�a syna, a jego samego wi�zi�a wiele lat. By� bohaterem Kuro�, Wa��sa, Frasyniuk, Niesio�owski, M�yd�o, Lis, Borusewicz, Michnik i wielu, wielu innych. Ci ludzie zachowuj� si� dzi� rozmaicie, ale �aden z nich, nigdy, nigdzie i nikomu nie powiedzia�, �e Solidarno�� to on, a reszta to ZOMO. Obok tych ludzi, kt�rym zawdzi�czamy woln...
Matka_Kurka 2007-09-26 11:26
G�os�w: 746
13 grudnia 2007 by Matka Kurka
13XII! PiS, RM i inne sekty to plebs, ale to nie czyni Jaruzelskiego bohaterem!
13 XII - wiadomo jaki to dzie�? Kto zapomnia�, mo�e by� spokojnym, wszystko mu si� przypomni. W TVP b�dziemy mieli odtworzony repertuar serwowany przez 18 lat. Rano kilka informacji i "wyst�p" Jaruzelskiego obwieszczaj�cego, �e dla dobra Polak�w trzeba Polak�w potraktowa� czo�gami. Po po�udniu okratowany star przejedzie demonstruj�cego, p�nym popo�udniem w�saty gitarzysta za�piewa o Janku kt�ry pad�, a wieczorem ju� nieco lu�niej, b�dziemy mogli obejrze� "300 mil do nieba" (dobry film), albo bardziej spi�ci "Przes�uchanie" (bardzo dobry film), w zale�no�ci od tego, co si� w tym roku wylosowa�o. Chyba jest ju� jasne, �e b�d� si� nara�a�, nie jest jeszcze jasne, �e b�d� si� nara�a� wszystkim. Demaskowanie mitologii jest moim ulubionym zaj�ciem, lubi� to robi�, poniewa� nic tak narod�w nie u...
Matka_Kurka 2007-12-13 19:24
G�os�w: 655
08 maja 2007 by Matka Kurka
Idealny! Opozycyjny cz�onek PZPR, katolik rozwodnik, 14 letni student prawa!
Zwracam si� z uprzejma pro�b�, o przyj�cie mnie do pracy w `tanim, solidarnym pa�stwie', w charakterze czwartego wicepremiera, premiera bez teki. Pro�b� swoj� motywuj�, gdy� studiowa�em na Uniwersytecie Gda�skim, zaznaczam, �e bez kozery by�o to na wydziale Prawa i Administracji. Teraz pokr�tce przedstawi� swoje merytoryczne kompetencje, kt�re posiadam w obszarze szczeg�owego wykszta�cenia. Myln� jest insynuacja jakobym studiowa� z perypetiami, gdy� czasookres studiowania by� ambiwalentnie sprz�ony z dzia�alno�ci� polityczn�. Zacz�� �em studia w roku pa�skim 1983 i ju� w roku Anno Domini 1997 odebra�em dyplom prawniczy z macierzystego, przypisanego do mojej rejonizacji wydzia�u, co da�o w du�ym skr�cie 14 lat edukacji. Czasookres studiowania by� przes�ank� do podj�cia dzia�alno�ci na p�a...
Matka_Kurka 2007-05-08 09:16
G�os�w: 632
19 pa�dziernika 2007 by Matka Kurka
Nawet kiedy przeprasza, stara si� obrazi�, zw�aszcza inteligencj� POLAK�W!
Ostatnie s�owa. Cz�owiek, kt�ry rozumie znaczenie s�owa wolno��, godno��, honor, inteligencja, nie b�dzie mia� problem�w z wyborem mniejszego z�a. Demokracja jest warunkiem wst�pnym, zaczynem spo�ecznych relacji. Sama demokracja nie wystarczy, du�o wa�niejszy jest model i duch demokracji. Prawdziwi Amerykanie, rdzenni i rodowici, to Indianie, to by�a ich ziemia i ich �ycie. Zmieni�o si� �ycie Amerykan�w Indian, poniewa� przyjecha�y z ca�ego �wiata hordy bandzior�w, awanturnik�w, z�odziei, oszust�w i kurtyzan, by zbudowa� Indianom demokracj�. Indian zamkni�to w rezerwatach, z czarnego l�du przywieziono niewolnik�w i tak powsta�a "demokracja", dla wybranych. Bogate po�udnie wielbi�o sw�j model demokracji, gwa�ty na Murzynkach i torturowanie Murzyn�w, niedzielne rodzinne wyciec...
Matka_Kurka 2007-10-19 20:36
G�os�w: 631
23 lipca 2007 by Matka Kurka
Zawini�o Webasto sprz�one z prawym kierunkowskazem! Zapalmy znicze!
Nie wiem co g�upsze i co bardziej profanuj�ce. Idiotyczne wypowiedzi z gatunku mia� 22 lata i nie wiedzia� jak si� hamuje ceramiczn� hydraulik�? Czy psychologiczne recepty na b�l, serwowane mi�dzy reklamami sieci kom�rkowych. Ile ju� tych zniczy zap�on�o, w oknach i na witrynach. Wszyscy jeste�my wstrz��ni�ci, taka tragedia. Nikt z nas sobie nie wyobra�a, jaki to b�l, jakie to cierpienie. A kto z nas wie, jak si� robi takie spektakle, og�lnonarodowej �a�oby? Kto wie sk�d si� bior� newsy, zw�aszcza te dramatyczne, pe�ne cierpienia, kt�re prze�ykamy miedzy k�sem kanapki ze szczeci�skim paprykarzem i napojem z hipermarketu w promocji. Te migawki cierpienia bior� si� st�d, �e trzeba p�j�� do matki, c�rki i spyta�, co one czuj�, kiedy widzia�y jak cz�onki najbli�szych rozsypa�y si� na francus...
Matka_Kurka 2007-07-23 22:11
G�os�w: 629
18 pa�dziernika 2007 by Matka Kurka
21.X mo�emy urz�dzi� najweselszy pogrzeb w Europie! Pogrzeb bolszewizmu PiS!
Na barykadach rewolucji moralnej zatkni�to, brunatn� nitk� haftowane, narodowe sztandary i powierzono rycerzom rewolucji, kt�rzy ustawiali je pod wiatr wywo�uj�c medialny �opot. Machano nam przed oczami chor�gwiami rozmaitymi, nie spos�b odczyta� co tam sta�o napisane, bo machano tak, aby napis�w nie by�o wida� - liczy� si� efekt. Przezorny ubezpieczony, ja te has�a zapisa�em, zanim zosta�y wyszyte, pami�tam te has�a jeszcze w postaci matrycy.
I. Solidarne pa�stwo.
II. 3 miliony mieszka�
III. Tanie pa�stwo
IV. Walka z korupcj� i aferami
V. Odnowa moralna
VI. Lustracja i dekomunizacja
VII. Polityka dumy narodowej
Takie by�y ambicje PiS i takie by�y cele, szybo si� okaza�o, �e �rodki wiod�ce do celu przeistoczy�y si� w cel og�ln...
Matka_Kurka 2007-10-18 20:12
G�os�w: 620
Więcej najlepszych tekst�w
Powr�t