Poinformuj si� o nowym tek�cie
Abonuj RSS
dla mobilnych:
lajt.matka-kurka.net

g�os�w: 154503
wizyt: 825090
ods�on: 2103110

Podsumowanie IV RP
Wyjątkowy rok
Historia jednego życia
Zawiniło Webasto
Podw�rko

elektorat
polski katolicyzm
cz�owiek prosty
prawdziwy Polak
kompromitacja
patologia
manipulacja
mentalno�� kanara

raport wsi
nocna zmiana
stan wojenny
seks afera
lustracja
dyplomacja
gospodarka
prowokacja

kartofel
tandeta
choroba
w pewnej wsi
kuchnia staropolska
spowied�
czytelnik uzależniony

Archiwum

2008
Kwiecie�
Marzec
Luty
Stycze�
2007
Grudzie�
Listopad
Pa�dziernik
Wrzesie�
Sierpie�
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecie�
Marzec
Luty
Stycze�
2006
Grudzie�
Listopad
Pa�dziernik
Wrzesie�
Sierpie�
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecie�
Marzec
Luty
Stycze�
2005
Grudzie�
Listopad
Pa�dziernik


kult biedy


List otwarty frustrata do przyjaci� "wszech" i "prawdziwych" Polak�w!
Do przyjaci� "wszech" i "parwdziwych" Polak�w. Przyszed� taki czas, �e �atwiej by� bezmy�lnym ni� my�l�cym. Mamy koniunktur� na tandet�. Dzi� ka�dy, kto chce si� dowarto�ciowa� krzyczy jestem za i nikt go nie pyta, czy 6 klas podstaw�wki wystarczy, nikt go nie zapyta dlaczego siedzia� 4 razy, je�li powie jestem za, jest zwolniony z kolejnych pyta�. Mo�esz by� imbecylem, ale zostaniesz u�wi�cony, bo jeste� za, mo�esz mie� r�ce zanurzone w kloace, ale dost�pisz zaszczytu g�oszenia homilii, je�li jeste� za. Mo�esz by� pierwszym sekretarzem, ale je�li krzykniesz precz z komuna b�dziesz bo�yszczem t�um�w. Nawet mo�esz nas skompromitowa�, mo�esz nas nagra� jak kupczymy idea�ami, ale je�li zn�w b�dziesz za, to b�dziesz  po w�a�ciwej stronie. Mo�esz upa�� tak nisko jak tylko mo�esz, mo�esz by� tak ma�y jak tylko si� zni�ysz, mo�esz si� tak upodli�, jak tylko pod�ym by� mo�na, wszystko b�dzie ci wybaczone, je�li jeste� za, jeste� nasz. A ja sobie giczo�ami kiwam, nog� pale skr�ta, biegam nago po �ciernisku, jestem przeciw i co? Wystarczy, �e powiem o waszym radiu s��wko prawdy i ju� nie mo�ecie spa� po nocy. Wystarczy �e nazw� wasze bli�niacze 160 cm kompleks�w po imieniu i ju� wasz patriotyzm i wasza polsko�� legnie w gruzach. Wystarczy, �e przeczytam GW, a przestanie wam smakowa� deser. Wiecie dlaczego tak si� dzieje wyznawcy kolejnych struganych w lipie bo�k�w? Dzieje si� tak dlatego, �e wy zn�w nie macie nic poza w�asn� beznadziej�, kt�r� kultywujecie, wynosicie na o�tarze w oczekiwaniu na cud. Przecie� nadal chodzicie do pracy, kt�rej nienawidzicie, nadal jaki� brzuchaty szef miesza was z b�otem ka�dego dnia, nadal nie jeste�cie w stanie przebrn�� przez akapit tekstu i nadal czekacie aby dokopa� tym co maja inaczej, lepiej. Zaraz us�ysz� o jadzie i nienawi�ci, pomog� wam zdefiniowa� co mn� kieruje. Kieruje mn� pogarda, tak dobrze s�yszycie, m�wi� wam w twarz, ze gardz� wami. Nie dlatego, �e jeste�cie biedni, chcieliby�cie takiej prostej pogardy, �atwo si� obroni�, syndrom `biednego misia', nic z tego. Sam bogaty nie jestem, za cnot� tego nie uwa�am, ale powod�w do wstydu nie widz�. Nie gardz� wami dlatego, �e jeste�cie prymitywni, sam nie nale�� do wysublimowanych, gardz� wami dlatego, �e jeste�cie zadowoleni ze swojej biedy, prostactwa i g�upoty. To odr�nia mnie biednego, g�upiego prostaka od was, �e ja nie jestem z siebie niezadowolony i tak ma wi�kszo�� ludzi staraj�cych si� co dzie� o lepszego siebie.  

Wasze zadowolenie z g�upoty nie jest rozgrzeszenie, to jest wieczna pokuta. Co wam si� zmieni�o �mieszni ludzie, przez ten rok. Kulczyk sobie je�dzi na Kanary, a wy orzecie po 8 godzin patrosz�c �ledzie. Zn�w wam pad�a p�o�ka w Kadecie i czekacie na emerytur� babci. Ka�dego dnia patrzycie, czy komu� uda�o si� dokopa�, a tu Balcerowicz o�mieszy� wasz� inkwizycj�, zn�w k�aniacie si� w pas szefowi i chwalicie urod� brzydkiej jak noc szefowej. Wiecie chocia� dlaczego cierpicie i dlaczego wasze cierpienie nigdy si� nie sko�czy? Cierpicie dlatego, �e tandet� uznali�cie za cnot�, cierpicie dlatego, �e oboj�tnie gdzie rzucicie wzrokiem widzicie ludzi zdolniejszych, rozumniejszych, bogatszych i nie zajmuje was, jak by� lepszymi, ale jak ich wyeliminowa�, bo tylko to uczni was mniej pospolitymi. A dlaczego cierpie� b�dziecie nadal. Dlatego, �e to si� nie zmieni, m�drzejsi, bogatsi, zdolniejsi od was b�d� zawsze. Rozumiecie? To si� nie zmieni nigdy! Przetrwa ta b�azenada zwana IVRP rok, albo cztery nie wa�ne, to w og�le nie ma najmniejszego znaczenia dla waszego cierpienia, bo wasze cierpienie wi��e si� z obecno�ci� lepszych od was i nawet wy nie macie w�tpliwo�ci, �e lepsi od was s� wsz�dzie i nie znikn� nigdy. Czy jestem frustratem, by� mo�e, nie przecz�, patrz�c na miernot� tego grajdo�u, w kt�rym �y� mi przysz�o, trudno o eufori�. To niezno�ne przyzwyczajenie, do miejsc i os�b, kt�re dusz� si� tak samo jak ja i tak samo jak ja nie potrafi� rzuci� tego zapomnianego przez Boga ugoru zwanego Polsk�, nazywam niemoc�, sentymentalizmem, wy to nazywacie patriotyzmem. Czy jestem Polakiem, nie mam poj�cia, czasami odbieram to s�owo jak obelg� najgorsz�, cz�sto odczytuj� jako wyzwisko, bo przecie� wy jeste�cie Polakami, prawdziwymi Polakami, po�r�d was mam ochot� by� Chi�czykiem, byle nie by� kojarzonym, wrzucanym do tego samego wora. Nie jestem za i w og�le mnie to nie kusi, nie chc� gruntowa� swoim za, w�asnego prymitywizmu, g�upoty i biedy, dlatego jestem przeciw. Przeciw polskiej tandecie, co wbrew pozorom nie jest trudne. Gdy patrz� na was prawdziwi Polacy, morali�ci, antykomuni�ci o komunistycznej mentalno�ci, to sprzeciw jest banalnie prosty. Sprzeciw dzieje si� na poziomie odruchu bezwarunkowego, widz� was, s�ysz� was i ju� wiem, �e nie istniejecie i wiem, �e jutro zn�w b�dziecie patroszy� �ledzie i zn�w spotkacie m�drzejszych, zdolniejszych, sympatyczniejszych od siebie i po was prawdziwi Polacy, tego nie zmieni �aden sms wys�any w przestrze�. Jestem przeciw bo bycie za oznacza bycie prawdziwym Polakiem, bycie z wami, a kto by chcia� z wami by� opr�cz was. Po co to napisa�em? Owszem, �eby sobie ul�y�, przecie� to go�ym okiem wida�, ale te� po to, albo przede wszystkim po to by wam przypomnie�, �e tandeta nie ma szans w walce z jako�ci�, a przewaga liczebna tandety to tylko mgliste z�udzenie zwyci�stwa. �atwiejsze zawsze jest liczniejsze od trudniejszego, ale jeszcze si� nie zdarzy�o by 1000 szkie�ek zarysowa�o jeden diament.




Matka_Kurka 2006-10-15 19:03
G�os�w: 166
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=27

komentarze i post na forum onet.pl



G�osuj na ten tekst      Wy�lij ten tekst na E-Mail  



To cieszy, �e podatki nie dadz� ulgi biedzie, bo bieda to synonim g�upoty!
Nie chcia�bym aby bieda, synonim g�upoty, mia�a dodatkowe ulgi fiskalne i tak w Polsce le�y sobie wygodnie w inkubatorze, niemal od zarania dziej�w. S� tylko dwa gatunki biedy, kt�re mo�na t�umaczy� inaczej ni� g�upot� i lenistwem, to: choroba lub tragiczne przypadki losowe. Bieda w Polsce jest od wiek�w na piedestale, a to najlepsza z mo�liwych po�ywka dla g�upoty. Kultywowanie biedy jako biednej, nieporadnej biedy jest pochwa�� lenistwa i g�upoty, bieda si� na tyle rozleniwi�a, �e domaga si� szacunku za swoje lenistwo i g�upot�. Bieda zawsze g�osuje na socjalist�w z lewa i prawa, tym samym poszerza grono nierob�w czekaj�cych na pa�stwowy kubek sponsorowany przez ci�ko pracuj�cych niebiednych i m�drych. Polska leniwa, rozbestwiona bieda, gruntuje polska g�upot�. �adnych ulg dla biedy!




Matka_Kurka 2006-06-06 10:48
G�os�w: 78
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=287

komentarze i post na forum onet.pl



G�osuj na ten tekst      Wy�lij ten tekst na E-Mail  



dlaczego MK pisze

dlaczego na jedno kopyto

do oburzonych

dlaczego Matka_Kurka

dlaczego takie nagłï¿½wki

eksperyment

Demokracja
Jakiej Polski chcemy?
Silna Polska?
B�g Honor Ojczyzna
Powstanie Warszawskie
antykomunizm
PIS - prawica?
wolność
liberalizm

tradycja
patriotyzm
kult biedy
dwie wizje Polski
populizm
procedura
dyktatura
rewolucja pa�dziernikowa
komunizm
dekomunizacja

sprawiedliwość
propaganda sukcesu
normalne pa�stwo
jest taki kraj
rewolucja moralna
kontrasty IV RP
IV RP i media
socjotechnika
skr�t my�lowy



Zobacz co pisz� blogerzy na najnowsze tematy:

wszystkie najnowsze


coś dla miłośnik�w motocykli
Honda
Kawasaki
Suzuki
Yamaha