Poinformuj się o nowym tekście
Abonuj RSS
dla mobilnych:
lajt.matka-kurka.net

głosów: 154503
wizyt: 825088
odsłon: 2103108

Podsumowanie IV RP
Wyjątkowy rok
Historia jednego życia
Zawiniło Webasto
Podwórko

elektorat
polski katolicyzm
człowiek prosty
prawdziwy Polak
kompromitacja
patologia
manipulacja
mentalność kanara

raport wsi
nocna zmiana
stan wojenny
seks afera
lustracja
dyplomacja
gospodarka
prowokacja

kartofel
tandeta
choroba
w pewnej wsi
kuchnia staropolska
spowiedź
czytelnik uzależniony

Archiwum

2008
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2007
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2006
Grudzień
Listopad
Październik
Wrzesień
Sierpień
Lipiec
Czerwiec
Maj
Kwiecień
Marzec
Luty
Styczeń
2005
Grudzień
Listopad
Październik


kartofel


Mały duch! Typowo polskie, z prywaty i płaskiej inwektywy czynić rację stanu!
Usiądźcie sobie wygodnie przed komputerami, `zaparzcie' zimnej herbaty z cytryną i posłuchajcie opowieści, która pogodzi wszystkich Polaków. Już? Gotowi? Rodacy Polska to jest taki kraj, który przez wieki był kształtowany przez wiele kultur i narodów, sam rzadko decydował o sobie, a kiedy decydował kończyło się to tragedią. Zaczęło się od chrztu, nie byłoby dziś prawdziwych katolików gdyby nie Czesi, którzy wyciągnęli Polskę z pogaństwa, do dziś RM wielbiłoby Światowida, a Matkę Boską nazywało by nie Królową Polski, a Izraela. Po tym jak ochrzcili nas Czesi, a nie było wcale łatwo bo Polacy uporczywie bili pokłony bożkom, nastąpiło wielkie poruszenie, każdy Polak miał pomysł jak Polska powinna wyglądać. W swojej naiwności Krzywousty podzielił Polskę na dzielnicę, tak by każda grupa miał swoją Polskę. Oczywiście na efekty zarządzania małymi ojczyznami nie trzeba było długo czekać, powstał ogólny bałagan i rozproszenie wiary. Wówczas prawdziwy Polak i katolik Konrad Mazowiecki zrobił mniej więcej to co chce zrobić minister Giertych, zaprosił Krzyżaków, aby udzielili Polakom lekcji patriotyzmu i  katolicyzmu. Tak się Krzyżakom spodobało edukowanie Polaków, że wybudowali kilka warownych uczelni, między innymi w Malborku i zaczęli decydować nie tylko o wierze Polaków, ale Polakach w ogóle.  

Do kupy pozbierał małe ojczyzny Łokietek (ten to dopiero był mały kartofel), ale dopiero Kazimierz Wielki ogarnął całość, był to bodaj jedyny władca w historii Polski, którego można nazwać gospodarzem, ów mąż przeleciał pożogą i taranem po chatach słomą krytych i pobudował mury, podług rozumy i przepisom przeciw pożarowym. Jednak w Polsce nadal tkwili Krzyżacy i  wiele lat nikt nie był wstanie pozbyć się krzewicieli wiary, aż sprowadzono do Polski Litwina Jagiełło, który dał Polakom największy sukces w dziejach walk polsko-niemieckich, słynną bitwę pod Grunwaldem. W każdym normalnym narodzie po takiej wiktorii następuje mobilizacja i odbudowywanie ojczyzny, wiecie co w Polsce nastąpiło? Nic nie nastąpiło. Przegrani Krzyżacy po bitwie siedzieli sobie jeszcze parę ładnych lat w Malborku i nadal krzewili wiarę. Po Grunwaldzie Polakami przez parę wieków rządzili Jagiellonowie, potomkowie Litwinów i był to czas, w którym Polskę nazywano mocarstwem, trudno sobie to wyobrazić ale tak było. Trwało tak aż do zgonu ostatniego Jagiellona, czyli ostatniego Litwina. Potem nastąpił okres wielkich wojen, ścigalim Szweda, to znaczy połowa z nas ścigała, bo druga stała po stronie Szweda, dobry bóg dał, że w końcu pogonilim Szweda, choć do dziś każde nadludzkie osiągniecie jest określane mianem obrony Częstochowy. Ścigalim też Turka i oczywiście ścigalim po polsku, na własnych śmieciach zebraliśmy w tyłek, z małymi wyjątkami (Chocim) i dopiero trzeba było jechać do Wiednia by pobić Turczyna. Wiecie kto to zrobił? Zrobił to niejaki Jan III Sobieski, dla mnie wódz jakich mało, ale posłuchajcie opowieści w stylu posła Kurskiego.  

Otóż dla prawdziwych Polaków Sobieski powinien być zdrajcą, bo to nie kto inny jak on, poddał się Szwedom, mało złożył przysięgę na wierność królowi i uwaga......został wcielony do armii szwedzkiej. Wielu potomków Jana III powinno się zastanowić, nad rozpoczęciem kariery politycznej, bo poseł do tych informacji dojdzie bez trudu, a pradziad w szwedzkiej armii, to hańba dla wnuków. Wojny wynikające z powszechnego bałaganu w Polsce, wyczerpały ojczyznę i wycisnęły jak cytrynę, obrazu rozpaczy dopełnili Sasi, za których można było jeść pić i popuszczać pasa. Po takim rozpasaniu przyszedł król Stanisław August próbował trochę zmienić mentalność Polaków, trochę literatury, kultury, przepisów prawa (Konstytucja 3 maja), ale to się Polakom na tyle nie spodobało, że postanowili dać odpór cywilizacji, skrzyknęli się w czymś na wzór `paktu stabilizacyjnego' PiS, Samoobrona, LPR (konfederacja barska) i zaczęli wprowadzać polskie obyczaje oczywiście ze szlachetnymi hasłami obrony narodu i wiary katolickiej. Działania konfederatów były znaczone bezsensownie przelewana krwią i to krwią polską, awanturnicy wszczynali wojny domowe i z sąsiadami, kiedy dostali w tyłek od Kozaków, poszli na Ukrainę licząc na pomoc Turka, ale zakończyło się to powstaniem chłopstwa i rzezią 200 000 Polaków i Żydów. W Polsce panowała podobna do dzisiejszej atmosfera,zrywanie sejmów, negowanie konstytucji i tak doprowadzono do kolejnej konfederacji zwanej Targowicą, która ostatecznie wbiła nóż w plecy własnej ojczyźnie. Długo nie trzeba było czekać aby z głupoty i warcholstwa Polaków skorzystała Rosja, potem Austria oraz Prusy, które to państwa podzieliły Polskę między siebie i od tego momentu, aż do XX wieku Polska zniknęła z mapy Europy. Było w tak zwanym między czasie perę wydarzeń, to znaczy dwa kolejne rozbiory, parę powstań, które nie miały większego sensu, na moment Francuz Napoleon przywrócił nadzieję tworząc namiastkę Polski w postaci Księstwa Warszawskiego, ale aż do czasu I wojny światowej ogólnie był to okres nędzny.  

Polska zaczęła odzyskiwać niepodległość od 1918 roku, wówczas odbyło się jedyne w historii Polski powstanie zakończone sukcesem - Powstanie Wielkopolskie. Polska powoli się odradzała, powoływano organy państwa i stworzono mała konstytucję, ale oczywiście jak to w Polsce długo spokoju nie było. Skoro nie było spokoju sąsiedzi upomnieli się o swoje już w 1920 roku, na szczęście, czy też cudem rosyjskiemu najeźdźcy dano odpór i Polska znów była Polską. Czy to coś nauczyło Polaków? Nic!! Wewnętrzny chaos, warcholstwo, darcie narodowego sukna, obrady sejmu podobne, albo i jeszcze gorsze do obecnego, zamach i zabójstwo prezydenta Narutowicza zakończone w późniejszym czasie innym zamachem - majowym. W 1926 roku Piłsudzki uznał, że przy tak durnym narodzie, który nie potrafi wyciągać wniosków z własnej głupoty, można zapomnieć o demokracji i bardzo słusznie wprowadził sanację. Niestety mimo wysiłków Piłsudzkiego Polska ponownie straciła niepodległości, choć trzeba uznać, że w wyniku geopolitycznej sytuacji w Europie i tylko w części pewnemu bałaganowi i ułańskiej fantazji. W 1939 roku podzielili się Polską Niemcy i bolszewicy i tak znów na 5 lat było po Polsce. Dopiero wówczas gdy Polacy stracili ojczyznę zaczęli płakać i jednoczyć się w bólu. I tak nie masz narodu na świeci, który przelałby tyle krwi by odzyskać niepodległość, niestety była to w niemałej części krew przelana bez sensu i w wyniku politycznej awantury. Dość wspomnieć Powstanie Warszawskie jedyne w Europie tego typu przedsięwzięcie, które z góry było skazana na niepowodzenie, a mimo wszystko znaleźli się tacy, co posłali dzieci z butelkami z benzyną na Tygrysy. To szaleństwo zakończyło się śmiercią wielu tysięcy młodych, wartościowych ludzi, którzy mogli służył Polsce jako opozycja dla bolszewickiej nawałnicy, w wyniku walk zmieciono 25% powierzchni Warszawy, dalsze 35% Niemcy potratowali miotaczami płomieni, działa dopełniły końcowe działania wojenne i wynik był na poziomie 85% zniszczenia miast. Zniszczenia dorobku kulturowego, zniszczenie architektury miasta, a przede wszystkim bezsensowna śmierć młodych Polaków, to dorobek politycznej awantury. Dla porównania miasto Kraków, zostało wyzwolone niemal bez zadrapania, zachowały się wszystkie zabytki i życie Polaków, dzięki zdrowemu rozsądkowi.  

Po wojnie na wiele lat władzę przejęło obce mocarstwo, niejaki ZSRR i polscy delegaci tego mocarstwa. Był to kolejny czarny okres w historii Polski. Przeżyliśmy wielu przywódców kompromitujących siebie i Polskę, kilka zrywów obywatelskich i kulminację walki z komuną w 1980 roku. Postała Solidarność i stał się cud Polak szedł obok Polaka, intelektualista z robotnikiem. Wprawdzie brutalnie to przerwano stanem wojennym, ale już w 1989 roku stał się, inny największy cud w historii Polski. Oto po raz pierwszy bez rozlewu krwi Polak usiadł do stołu z innym Polakiem, by nie drzeć sukna, a porozumieć sie do przyszłości Polskiej. To wydarzenie doprowadziło bez wojny domowej i jakiejkolwiek innej przemocy, do wolnej demokratycznej Polski, zerwania więzów komunistycznych i bolszewickich. I jak myślicie ile Polak wytrzymał, by nie nazwać tego jednego z największych wydarzeń nie tylko w Polsce, ale we współczesnej historii Europy, zdrada narodową i spiskiem antypolskim. Niedługa lat kilka, owoce tej diagnozy zbieramy do dziś. Od 17 lat Polak ściga Polaka na oślep, a sąsiedzi się przyglądają, nikt nie zamierza napadać na Polaka, ale upokarza go w inny sposób. Zatrudni zdesperowanego i pogubionego w historii do zbioru truskawek za parę centów, układania azbestu, tudzież zmywania garów.  

Napisało się tego trochę, ale to i tak duży skrót, bardzo duży, pora na pointę, jednak zanim pointa, to proste pytanie. Co to ma wspólnego z przezywaniem naszego prezydenta per `kartofel'. Otóż ma to wiele wspólnego, bo tylko Polak, który nie ma do siebie i własnej historii dystansu, może robić sprawę narodową z głupoty i pospolitego chamstwa. Trzeba być wyjątkowym megalomanem, aby postawić szczeniacką inwektywę jako racje stanu. Trzeba być wyjątkowo małym, ale nie fizycznie, a wewnętrznie, duchem i rozumem, by artykuł niskich lotów uznać, za obrazę majestatu. To typowo polskie zachowanie, tu już kulbaczy się konie, przypina pióra do ramion i macha szabelką po lufach. Wolniej wolniej wstrzymaj konie Polaku, i posłuchaj co ci powiem. Pointa! Historia twojego kraju, to historia twojej głupoty, pamiętaj Polaku, że ochrzcił cie Czech, nawracał Krzyżak, którego sam sprowadziłeś, pierwszego rozbioru dokonał twój własny władca dzieląc Polskę na dzielnicę, a ten co sioła zamienił w miasta, nie jest tak ważny jak ten co polskie dzieci w Warszawie posłał na rzeź. Pamiętaj Polaku, że trzeba było Litwina by wyzwolić cię z krzyżackiej niewoli, że trzeba było Francuza by dać ci namiastkę polskości w Warszawie. Pamiętaj Polaku, że gdyś po stuleciach odzyskał niepodległość, pierwsze co zrobiłeś to zrywałeś sejmy, ustrzeliłeś własnego prezydenta i trzeba było sanacji, żeby cię posadowić twardo na ziemi. Historia twojego kraju, to historia twojej głupoty i próby cywilizowania cię przez inne narody, a ty zaraz powiesz, że ja zdrajca i kosmopolita, ty zaraz nastawisz Chopina i do romantycznej nuty będziesz szukał w `Dziadach' czterdzieści i cztery, szaty darł będziesz i krzyczał jam Polak prawdziwy i po bożemu żyję, polskiej słucham nuty i polskim raczę się słowem. Racz się rodaku, tylko pamiętaj, że słuchasz Poloneza napisanego prze pół Francuza i czytasz poezję pół Litwina.  

PS tekst pisany w pośpiechu, być może pojawiły się jakieś nieścisłości historyczne, za które przepraszam, ale historia jest tu tylko tłem, dla istoty sprawy.



Matka_Kurka 2006-07-04 13:02
Głosów: 204
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=228

komentarze i post na forum onet.pl



Głosuj na ten tekst      Wyślij ten tekst na E-Mail  



Laksacja głowy państwa nie powinna byc przedmiotem kpin, a głębokiej troski!
Po co to zamieszanie? Informowania czy też nie o stanie zdrowia prezydenta zależy od przyjętego modelu dyplomacji. Na przykład Francuzi i Niemcy wiedzą wszystko o zdrowiu swojego przywódcy, ale wiemy kto stoi za tymi narodami, lewacko-liberalna nawałnica i do czego to doprowadziło, ślubów gejów i zamieszek w kolorowych dzielnicach. W Polsce mamy swoje standardy i wcale nie są to zasady nowe w międzynarodowych stosunkach. Na przykład nikt nie wiedział jaki jest stan zdrowia następujących dżentelmenów, którzy w tajemnicy zmarli, prawdopodobnie na atak serca: Jurij Władimirowicz Andropow, Konstantin Ustinowicz Czernienko, czy choćby nasz pierwszy w powojennej historii prezydent Bolesław Bierut. Poczytajcie sobie trochę historii własnego i innych narodów, a dopiero potem pyskujcie do głowy państwa. Poza tym jak premier Marcinkiewicz powiedział, że sprawa jest poważna, to chyba jest i że się stanie na nogi za 4 dni, to stanie. Nie wiem wprawdzie jaką poważna chorobę da się wyleczyć w cztery dni, ale premier ma więcej danych, układ walczy o wpływy, kto może wykluczyć, że nie zatruwa organizmu męża stanu związkami rycyny lub genetycznie modyfikowaną żywnością, wystarczy wprowadzić antygen do pasztetu drobiowego, który wchodząc w reakcję z rycynusem, paraliżuje organizm na kilka dni. Dziwię się tylko, że w zastępstwie nie poleciał brat, nikt by nawet nie zauważył różnicy, nikomu nie rzuciłaby się ta zmiana w oczy i uszy, może z wyjątkiem pierwszej damy, która niestety rzuca się na wszystkie zmysły. Tak czy siak, pomyślcie trochę i poczytajcie zanim się zaczniecie wypowiadać, a o kursach walut w relacji dolar/euro i o konsekwencjach na rynkach paliw przyszło wam do głowy?! Nie mieszajcie się do polityki, to dla was za trudne!

PS Matko boska, żeby tylko nie było przerzutów zaburzeń na inne układy, ośrodkowy mechanizm nerwowy i rdzeń przedłuzony, nie daj boze przysadkę.



Matka_Kurka 2006-07-03 15:20
Głosów: 83
URL do tego tekstu: http://www.matka-kurka.net/post/?p=231

komentarze i post na forum onet.pl



Głosuj na ten tekst      Wyślij ten tekst na E-Mail  



dlaczego MK pisze

dlaczego na jedno kopyto

do oburzonych

dlaczego Matka_Kurka

dlaczego takie nagłówki

eksperyment

Demokracja
Jakiej Polski chcemy?
Silna Polska?
Bóg Honor Ojczyzna
Powstanie Warszawskie
antykomunizm
PIS - prawica?
wolność
liberalizm

tradycja
patriotyzm
kult biedy
dwie wizje Polski
populizm
procedura
dyktatura
rewolucja październikowa
komunizm
dekomunizacja

sprawiedliwość
propaganda sukcesu
normalne państwo
jest taki kraj
rewolucja moralna
kontrasty IV RP
IV RP i media
socjotechnika
skrót myślowy



Zobacz co piszą blogerzy na najnowsze tematy:

wszystkie najnowsze


coś dla miłośników motocykli
Honda
Kawasaki
Suzuki
Yamaha